Tajemnicze twarze

Każde miejsce skrywa swoje tajemnice. Ma je także Bazylika w Trzemesznie.
Kilka tygodni temu pisząc o renowacji trzemeszeńskich fresków, dałem sobie chwilę na przeanalizowanie prac konserwatorskich prowadzonych w latach 50-tych i 90-tych. Podczas powiększenia zdjęć, które CZAT posiada, dokonałem pewnego odkrycia.
Ale zanim podzielę się nim z Wami, uczynię ważną dygresję.
Czytałem kiedyś w jakimś opracowaniu cytującym fragment książki Mieczysława Wallisa "Autoportret", że: „Wszelkie tworzenie, podobnie jak wszelkie płodzenie jest walką ze śmiercią, z przemijaniem, z pochłaniającym wszystko upływem czasu, dążeniem do utrwalania siebie, do życia nadal, przynajmniej w swoich dziełach. Ale stworzenie autoportretu jest jeszcze czymś więcej; jest nie tylko wydaniem na świat jeszcze jednego dzieła, ale zarazem utrwaleniem pewnej części samego siebie. (...) Artysta tworząc swój autoportret czyni w stosunku do samego siebie to, co każdy portrecista czyni w stosunku do kogoś innego: utrwala swój wygląd, czyni z niego coś ostającego się w czasie, coś nie ulegającego zagładzie wraz z jego zgonem, coś tak trwałego w stosunku do przemijania istot ludzkich, że mienimy je wiecznym (...)".
Również zwiedzając muzea kolekcjonujące dzieła sztuki słyszałem wielokrotnie opowieści przewodników o podobieństwach modela do artysty bądź do kogoś z rodziny artysty.
Nie przypuszczałem wtedy, że na taki (prawdopodobny) autoportret artystyczny natrafię analizując malowidła kopuły w Trzemesznie. To, co znalazłem, jest praktycznie niewidoczne z poziomu posadzki. Chodzi o trzy twarze aniołków znajdujące się u podstawy latarni kopuły. Wydaje się dość oczywistym, że maleńkie twarze aniołków są stylizowane na twarze konserwatorów. Lecz dziś po upływie kilkudziesięciu lat trudno będzie ustalić szczegóły. Myślę, że powyższe informacje mogą wykorzystać np. osoby oprowadzające turystów po Bazylice wprowadzając je do swoich opowieści. W mojej ocenie jest to ewenement, z którego możemy być dumni.
Foto i tekst CZAT - Cyfrowe Zbiory Archiwaliów Trzemeszeńskich
Dodaj komentarz